Wtedy chłopak spytał czy może się dosiąść:
-Mogę się dosiąść
-Tak jasne-powiedziałaś ocierając łzy
-Dlaczego taka piękna dziewczyna jak ty siedzi sama na ławce i płacze
-No bo widzisz...-i opowiedziałaś mu całą historię
-Co za drań...jak można tak potraktować taką piękność?
-A tobie po co okulary w taki pochmurny dzień?
-Ufam ci, ale nie możesz nikomu powiedzieć
-Dobrze-powiedziałaś bardzo zdziwionym głosem
Chłopak zdjął okulary i podniósł głowę mówiąc:
-Nazywam się...
-Wiem kim jesteś, a ja nazywam się [T.I.] [T.N]-przerwałaś mu
-To może chodźmy na kawę?
-A jeśli ktoś nas zobaczy? Lepiej chodźmy do mnie...tam też możemy napić się kawy
-Masz rację...chodźmy zaparkowałem nie daleko :-D
-Okej
~5 minut później~
-Idziemy-zapytałaś kiedy zauważyłaś jak Harry wpatruje się w ciebie
-Tak...przepraszam-powiedział speszony
-Nie masz za co..:-D
Wchodzicie do domu i przypomniało ci się że masz straszny bałagan. Ponieważ cały czas
Się uczysz nie miałaś czasu na sprzątanie. Harry zahihotał gdy wszedł. Ty nie zareagowałaś.
Dopiero gdy zamknęłaś drzwi zobaczyłaś co mogło go rozśmieszyć...to twoja pidżama a raczej sex'y, czerwona i bardzo skąpa bielizna:-D
Ty zrobiłaś się czerwona i odrazu zabrałaś ją z środka przedpokoju:
-Nie wiedziałem że taka nieśmiała dziewczyna jak ty w domu chodzi 'tak' ubrana-powiedział szeroko się uśmiechając
-Takk...sorki za bałagan ale nie miałam czasu żeby posprzątać-powiedziałaś z wyraźnym speszeniem w głosie
-Nie masz za co...ja też nie mam na to czasu u nas tym zajmuje się...
-Zayn?
-Takk...skąd aż tyle o nas wiesz?
-Jesteście gwiazdami...więc z internetu
-No takk
Usiedliście na kanapie i zaczeliście rozmowę...
-Mogę się dosiąść
-Tak jasne-powiedziałaś ocierając łzy
-Dlaczego taka piękna dziewczyna jak ty siedzi sama na ławce i płacze
-No bo widzisz...-i opowiedziałaś mu całą historię
-Co za drań...jak można tak potraktować taką piękność?
-A tobie po co okulary w taki pochmurny dzień?
-Ufam ci, ale nie możesz nikomu powiedzieć
-Dobrze-powiedziałaś bardzo zdziwionym głosem
Chłopak zdjął okulary i podniósł głowę mówiąc:
-Nazywam się...
-Wiem kim jesteś, a ja nazywam się [T.I.] [T.N]-przerwałaś mu
-To może chodźmy na kawę?
-A jeśli ktoś nas zobaczy? Lepiej chodźmy do mnie...tam też możemy napić się kawy
-Masz rację...chodźmy zaparkowałem nie daleko :-D
-Okej
~5 minut później~
-Idziemy-zapytałaś kiedy zauważyłaś jak Harry wpatruje się w ciebie
-Tak...przepraszam-powiedział speszony
-Nie masz za co..:-D
Wchodzicie do domu i przypomniało ci się że masz straszny bałagan. Ponieważ cały czas
Się uczysz nie miałaś czasu na sprzątanie. Harry zahihotał gdy wszedł. Ty nie zareagowałaś.
Dopiero gdy zamknęłaś drzwi zobaczyłaś co mogło go rozśmieszyć...to twoja pidżama a raczej sex'y, czerwona i bardzo skąpa bielizna:-D
Ty zrobiłaś się czerwona i odrazu zabrałaś ją z środka przedpokoju:
-Nie wiedziałem że taka nieśmiała dziewczyna jak ty w domu chodzi 'tak' ubrana-powiedział szeroko się uśmiechając
-Takk...sorki za bałagan ale nie miałam czasu żeby posprzątać-powiedziałaś z wyraźnym speszeniem w głosie
-Nie masz za co...ja też nie mam na to czasu u nas tym zajmuje się...
-Zayn?
-Takk...skąd aż tyle o nas wiesz?
-Jesteście gwiazdami...więc z internetu
-No takk
Usiedliście na kanapie i zaczeliście rozmowę...
by Horanowa :-*
------------------------------------------------------------------------------
Ta sama zasada co z rozdziałami "Co najmniej 2 komentarze"
Pozdrawiam Horanowa <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz